Podróż przez historię baterii pokazuje nam rozwój idei, która doprowadziła nas do świata napędzanego energią z przenośnych źródeł prądu takich jak akumulatory litowo-jonowe. Dzięki nim, rozwinięte zostały branże rozrywki (netbooki, odtwarzacze mp3), biznesu (laptopy), urody (golarki elektryczne), organizacji (zegarki, palmtopy), zdrowia (wagi łazienkowe, rozruszniki serca, polowe urządzenia monitorujące), a także transportu (motorynki, samochody elektryczne, samoloty!). Cały otaczający nas świat jest zasilany prądem pochodzącym z chemicznych źródeł energii – ogniwa litowo-jonowe, niklowo-kadmowe, akumulatory ołowiowe, itd. Na czym polega magazynowanie energii? W jaki sposób można przechować energię w związkach chemicznych i później ją odzyskać? Jakie właściwości materiałów są niezbędne do takiego magazynowania i czy takie materiały są wytworem człowieka, czy też naśladujemy jedynie naturę? Zabierz się z nami w podróż przez wieki – od starożytności aż do dziś, kiedy wykorzystujemy sumę doświadczeń zbieranych przez wieki.
– Już w starożytności znane były materiały i ich właściwości potrzebne do produkcji prądu – np. ogniwa z owoców i innych naturalnych materiałów. Najprawdopodobniej były używane do upiększania elementów ozdobnych biżuterii i przedmiotów kultu religijnego.
– W czasie oświecenia nauczono się precyzyjnie okiełznać chemię ogniw elektrycznych – powstał np. stos Volty – i wykorzystać ją na dużą skalę do m.in. złocenia czy miedziowania – produkcji biżuterii i upiększania elementów budynków (dachów, zdobień).
– W I połowie XIX wieku powstało ogniwo Daniella – które zrewolucjonizowało usługę telegrafu.
– Już od połowy XIX wieku znane są używane do dziś akumulatory kwasowo-ołowiowe i ogniwa cynkowe. Pierwsze samochody elektryczne zasilane akumulatorami kwasowo-ołowiowymi powstały już pod koniec XIX wieku!
– W połowie XX wieku wymyślono wciąż dzisiaj popularne baterie alkaliczne (zwykłe, popularne „paluszki”) zasilające np. piloty do telewizorów.
– Od lat 90. XX wieku istnieją ogniwa litowo-jonowe. Obecnie stanowią najszybciej rozwijającą się gałąź przemysłu ogniw bateryjnych, będąc ciągle ulepszanymi. Na przestrzeni ostatnich 20 lat zdążyły wejść pod strzechy zasilając większość urządzeń przenośnych. Nowe urządzenia przenośne produkowane są już praktycznie tylko z zasilaniem z baterii litowo-jonowej.
Autor: Leszek Niedzicki
